[Marka własna]
W 2023 roku odbyła się koronacja króla Karola III. Historia monarchii europejskich jest jedną z moich pasji, nie mogłam więc tego wydarzenia przegapić. Jako PR’owiec, ze względów zawodowych, od wielu lat na bieżąco śledzę rozwój relacji dworów z mediami. Uważam, że jest to ciekawe case study dla wszystkich, którzy - tak jak ja - profesjonalnie zajmują się public relations i kreowaniem wizerunków osób publicznych.
Szóstego maja od dziewiątej rano z uwagą obserwowałam relację z uroczystości transmitowaną przez BBC NEWS. Z dużą ciekawością czekałam na to, jak będzie wyglądała koronacja. Wiedziałam, że zostanie przekształcona i niejako dopasowana do współczesnych czasów i wymagań, jakie za sobą niosą. I rzeczywiście wszystko zostało maksymalnie uproszczone. Czy zwróciliście uwagę na to, że nawet muzykę wybrano tak, by niczym w operze tworzyła tło całego przedstawienia? Postawiono głównie na utwory stosunkowo łatwe w odbiorze, dobrze ilustrujące przebieg wydarzenia, dlatego koronację oglądało się jak kinowy film o królestwie z bajki.
Do obecnych realiów przystosowano też dress code wydarzenia. Zamiast tiar, trenów i długich sukni były żakiety i kapelusze. Nie ukrywam, że odrobinę mnie to rozczarowało, bo podświadomie liczyłam jednak na koronację w starym stylu. Widziałam w BBC, że niektórzy komentatorzy eventu mieli podobne odczucia. A co Wy o tym sądzicie?
W pełnych szatach ceremonialnych wystąpili natomiast król z królową. Pomimo nie najmłodszego już wieku dzielnie przetrwali trudy długiej ceremonii. Tego dnia najbardziej urzekła mnie jednak walijska para książęca z dziećmi. Wspaniale pokazali, że są godną przyszłością brytyjskiej monarchii. Ale na ten jakże dopracowany obraz padł cień, a był nim książę Harry. Jego samotna sylwetka ukryta w tłumie gości skłaniała do zadumy...
Tak się akurat złożyło, że tuż przed koronacją Karola III w moje ręce wpadła autobiograficzna książka księcia Harrego pt. "Ten drugi". Tekst skupia się na dzieciństwie i młodości arystokraty. Przeczytacie w nim o latach szkolnych księcia, służbie w wojsku i miłości do Afryki. Poznacie historię związku Harrego z Meghan Markle, kulisy przygotowań do ślubu, a także motywy kontrowersyjnej decyzji o wyprowadzce z Anglii. Nie zabraknie też wspomnień dotyczących Diany, księżnej Walii.
Biografię przeczytałam w dwa dni. Mam w domu sporą kolekcję książek dotyczących rodzin królewskich, ale żadna swoją treścią i stylem nie zaskoczyła mnie aż tak bardzo. Kiedy skończyłam lekturę ostatniej strony i zamknęłam okładkę, byłam w szoku. Tak właśnie. Szok to jest najlepsze podsumowanie wszystkich tych słów, pod którymi podpisał się sam główny bohater.
Prócz wszystkich kontrowersji, którymi usiane są kartki "Tego drugiego", z biografii bije olbrzymia samotność księcia. Jakże spójny to obraz z tym, jaki wszyscy mogliśmy zobaczyć w trakcie uroczystości koronacyjnych, gdzie arystokrata pojawił się bez żony i dzieci.
Czy warto przeczytać tę książkę? Jeżeli interesuje Was tematyka monarchii, to nawet trzeba ją przeczytać! Chociażby po to, żeby poznać punkt widzenia Tego Drugiego.
Tekst: Iga Karst [Copyright ©2024 by Iga Karst] / Zdjęcie: Iga Karst [Copyright ©2024 by Iga Karst] / Redakcja: M.S.
KOMENTARZE
Dodaj komentarz albo zadaj pytanie na Instagramie albo Facebooku.
